Wraca sprawa Przewodniczącego Rady Gminy Mstów i jego zeznań w sprawie rzekomego zakłócania porządku przez Krzysztofa Kubata podczas jednego ze spotkań sołtysów. Przypominam, że na polecenie przewodniczącego, urzędnicy zawiadomili Policję. Ta przyjechała na miejsce i ukarała Kubata. Sprawa trafiła do Sądu, który nie zostawił suchej nitki na działaniu Policji.
Według Sądu Rejonowego w Częstochowie, Kubat niezgodnie z prawem został usunięty z sali i ukarany przez funkcjonariuszy. Zeznania w tej sprawie składał m.in. Krzysztof Choryłek - Przewodniczący Rady Gminy Mstów. Jego zeznania znacznie według Kubata różniły się od pozostałych zeznań oraz od sytuacji zarejestrowanej w nagranym materiale wideo.
Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie potwierdził mi, że Prokuratura Rejonowa w Częstochowie prowadzi postępowanie w kierunku przestępstwa z art. 233 § 1 kodeksu karnego w związku ze złożonymi fałszywymi zeznaniami, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Dotychczas, nie zostały postawione nikomu zarzuty. Aktualnie gromadzona jest dokumentacja oraz jej analiza.
PAWEŁ GĄSIORSKI
No to co teraz będzie z tym Choryłkiem, jakby fałszywie zeznał?
na tej stronie tylko gdybanie i gdybanie….
napisz konkretnie jak już sprawa będzie rozstrzygnięta a nie zawracaj ludziom głowy co by było gdyby
chociaz…
jesli zarabiasz na ilosci kliknięc na stronie to nie ważne co napiszesz, byleby ludzie klikali i czytali
sprytne cwaniaczku sprytne
Aaaa…. to Myćka ma przechlapane….???
Odsiadka, albo zawiasy ……
Jechali sobie po Kubacie,jak po łysej kobyle.
A teraz role się odwróciły i niektórym robi cieplutko…
To co się wyprawia w tej gminie, to w głowie się nie mieści !
KASTA jakaś, czy co, żeby policję napuszczać na człowieka ?
Może wreszcie ktoś zrobi z tym porządek.
dostanie wyrok i skończy się karierą w polityce
Cała akcja nagonki, szykanowania i bezpardonowego nadużywania władzy wobec mojej osoby z wykorzystaniem lokalnej policji rozpoczęła się jeszcze wcześniej ,bo w grudniu 2018r, przed świętami Bożego Narodzenia.
Wtedy to przedstawiciel władzy gminnej, mieszkaniec Siedlca, ten sam p. Choryłek Krzysztof spowodował przerwanie na kilka godzin posiedzenia Komisja Rolnictwa, Gospodarki Komunalnej i Rozwoju Gospodarczego doprowadzając również do wezwania organów policji do budynku Urzędu Gminy pod pozorem zakłócania porządku.
Następnie w styczniu 2019 te haniebne, bezprawne działania nadużywania władzy z łamaniem zasad dostępu do informacji publicznej dla mieszkańców kontynuował wójt Gminy Tomasz Gęsiarz i niektórzy sołtysi uczestniczący w Zebraniach wiejskich na terenie gminy, m.in. w Kobyłczycach i w Mstowie .Tam również dokonywano wezwań policji, która interweniowała wobec mojej osoby wyprowadzając mnie z Sali pod grożbą użycia siły. Ale to jest przedmiotem odrębnego postępowania.
Można się dziwić tylko, dlaczego przedstawiciele władzy , szczególnie samorządowej, z taką ignorancją traktują prawo, a głównie Art.61 Konstytucji oraz Ustawę o dostępie do informacji publicznej i jaki był cel tych działań?
Powołuje się pan Konstytucję , ale nie szanuje zdania mieszkańców poszczególnych miejscowosci.
Na zebranie sołeckie w Kobyłczycach wtargnąłeś , burzac tok zebrania.
Wszyscy zebrani mieszkańcy ( 98 osób) byli za tym,aby opuścił pan zebranie powołując się na Statut Gminy Mstów i sam Pan Wójt , wstawił się za panem.
Niestety pańska arogancja oraz nagrywanie osobistą kamerą i głupkowaty uśmiech, rozsierdził zebranych, wtedy cwaniakowato upuścił pan ,,ową ” osobistą kamerę ,
robiac przy tym larum i doszukujac się winnych !
Całe szczęście , że została wezwana policja, bo uratowała pańską dupę…w innym przypadku mieszkańcy rozszarpaliby pana na strzępy.! Sam byłeś człowieku sobie winien….trzeba było słuchać głosu ludu !!! Ot cała afera ?
Ja bym dał to do programu „Uwaga” .
A Myćko byłby znowu w telewizji!!!!!
Do”Kowala”:
Gdybyś miał trochę odwagi, to nie lękał byś się odpowiedzieć na mój wpis pod swoim nazwiskiem.
Widocznie masz coś za uszami i w dodatku kłamiesz.
I zapamiętaj!
KAŻDY może przyjść na takie Zebranie wiejskie ,nawet mieszkaniec Pcimia lub Szczecina, jako obserwator.Takie prawo służy obywatelom do przyglądania się sprawowania władzy.
To ,że wójt Gęsiarz nie znał (lub był inny powód) obowiązującego prawa i inspirował wręcz sołtysa Kobyłczyc do wzywania policji ,czy usuwania mojej osoby z sali było ewidentne i tylko źle o nim świadczy.
Faktem jest,że Zebranie przerwano bezpodstawnie ,a wójt temu sekundował.
No. a kto ,kiedy i gdzie wykonywał odpowiednie telefony , żeby wzywać policję , to idzie sprawdzić.
Są odpowiednie rejestry przecież .
Poczekamy.
Człowieku masz demencję starczą ? !
Wójt to twoją dupę ratował , bo by Cię ludzie zlinczowali !!!
Apropos…co mogę mieć za uszami?!
Ot luźna wypowiedź.
Moje oczy to widziały ,a uszy słyszały !
Dalej się pogrążasz tym wpisem ,,Kowal”-u.
Lubisz obrażać innych, co? A sam jesteś tchórz bez nazwiska i dupek !
I najlepiej to o swojej d…pie pomyśl ,a o moją się nie martw.
Widziała Cię i słyszała moja kamera frajerze, zapomniałeś !?
,,frajer ” …,dupek…” kto tu kogo obraża ?!
A, tą kamerą ,wlaśnie robisz sobie ,,wiochę “!!!
Poza tym …nie strasz, nie strasz bo się …?!?
To już koniec???? Liczyłem na coś więcej panie KK. Kowal nie daj się, ewidentnie kejkejowi nerwy puszczają może jeszcze coś z siebie wydusi 😀