Częstochowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który w miejscu zamieszkania uprawiał blisko 1 300 konopi indyjskich oraz posiadał ponad 40 kilogramów marihuany. Ponadto na jego posesji ujawniono auto pochodzące z kradzieży. Teraz za swoje czyny mężczyzna odpowie przed sądem, a najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Kryminalni z Komisariatu Policji 3 w Częstochowie posiadali informację, że w jednym z lokum w centrum Częstochowy przechowywane są narkotyki. Policjanci udali się we wskazane miejsce, gdzie potwierdzili swoje przypuszczenia. Na miejscu zabezpieczyli ponad 1 300 krzewów konopi indyjskich innych niż włókniste oraz ponad 40 kilogramów marihuany. Ponadto w trakcie działań funkcjonariusze na posesji ujawnili pojazd marki Audi pochodzący z kradzieży dokonanej na terenie Słowacji oraz nielegalny pobór prądu. Na miejscu zatrzymany został 66-latek z Częstochowy. Który najbliższe 3 miesiące decyzją sądu spędzi w areszcie.
Tego samego dnia mundurowi z wydziału kryminalnego komendy miejskiej, zatrzymali 32-letniego mieszkańca Częstochowy, który na polanie uprawiał 22 krzewy konopi innych niż włókniste oraz posiadał ścięte krzewy o wadze około 5 kilogramów. W jego plecaku w chwili zatrzymania ukrywał dodatkowo ponad 800 gramów marihuany. Teraz za czyny, których się dopuścił, odpowie on przed sądem, a grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. /KMP w Częstochowie/
Oj będzie niektórym palaczom smutno (tyle substancji rozweselającej zniknie z rynku).
Policji gratulujemy.