42-letni Tomasz Gęsiarz to jeden z nielicznych wójtów w powiecie częstochowskim, który jawnie wspiera Prawo i Sprawiedliwość. Gęsiarz posiada 140 tys. zł oszczędności, dom 150m2 za 200 tys. zł oraz działkę za 50 tys. zł na współwłasność.
W ubiegłym roku jako wójt zarobił 167 935,23 zł, do tego z funduszu świadczeń 1200 zł i z innych źródeł 5650 zł.
Jego oświadczenie majątkowe znajduje się poniżej.
PAWEŁ GĄSIORSKI
może on mieszka w stodole ?
Chętnie kupię za te pieniądze jego dom.
Jeżeli Gęsiarz nie potrafi rzetelnie oszacować swojego majątku (dom w którym mieszka wart tylko 200 tys. ??. Śmiechu warte),
to jak ktoś taki zarządza majątkiem Gminy?
Zaniżanie wartości majątku, to paskudne oszukiwanie mieszkańców gminy i fiskusa.
Niby niepozorne kłamstwo, a rzutuje na wiarygodność składającego ZEZNANIE majątkowe.
Zobaczymy w przyszłym roku, czy wójtowa chałupa zyskała na wartosci ? 😀😀😀
Przydupasy bronią wójta, bo korzystają na tym ile wlezie, będąc w ukladach!
A dla zwykłego mieszkańca zarobki urzędnika gminnego na poziomie 170.000 złotych, to góra pieniedzy.
Tym bardziej, że to są nasze podatników pieniądze.
I kto to wszystko kontroluje, pytam się !??
Ja zarabiam skromne 2000 netto za dzień (8h) więc jakoś mnie to wszystko nie dziwi. A dla was to dużo ?
była już ta skarbówka u niego czy jeszcze? tylko trzeba trafić do kontrolera z którym sie nie zna !! najlepiej trafić na starą panne lub praną rozwódke 😉